Witam serdecznie!
Na wielu blogach pojawił się bardzo modny tej wiosny kolor żółty, dlatego ja również pokazuję mój żółty płaszczyk. Najlepiej mu z czarnymi dodatkami. Nowością są botki, któe dostałam od córki.
Drugi zestaw to granatowe spodnie z różową Second-Handową bluzeczką, a że pora jeszcze zimowa, można otulić się szalikiem:).
A w naszym domu dzisiaj trochę ceramiki. Bardzo dobrze sąsiaduje się starej, przedwojennej porcelanie z wesołymi "krówkowymi" zestawami. Do tej pory gościły tylko w kuchni, ostatnio jednak łaciate stadko wkradło się różwnież do łazienki.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za wszystkie komentarze :)!